E-Literaci - pokoje wspóczesnej literatury pięknej

dodany przez Katarzyna Anna Koziorowska o godz. 11:36:32

Nie szukaj pośród wspomnień
takich chwil, których najprościej się pozbyć.
Nie nalegaj, kiedy moja odległość
staje się światłem,
ponieważ uratowany krzyk syci się
łzami tych, którzy zobaczyli
zbyt wiele, poczuli zbyt dużo kłamstw.

Bezkres zatacza łuk,
jest świadomy, że kapryśne godziny
przeminą, zanim nadam formę
przetrawionej myśli.
Czuć od ciebie
świeżą miłością, drażni mnie puenta,
podyktowana zbyt czule
przekrzywionemu sercu.

Nie chciałam, żeby przechytrzony strach
zalęgł się w mojej białej krwi.
Nie mogłam dopuścić, żeby życie
uciekło w inną stronę.

Twój oddech niesie ziarenko
mojego serca, bawi się
mną niby strzępem, który pozostał tu
po człowieku.

Kiedy już pogodzę się z apokalipsą,
schowam swoje łzy w twojej dłoni,
utracę ciało, na którym tak polegałam.


[ Katarzyna Anna Koziorowska ]