E-Literaci - pokoje wspóczesnej literatury pięknej

dodany przez Malgorzata Kiryjewska o godz. 15:55:05

sercem odgadłeś
że wiersz uleczyć może
biedna się czułam
w żadnym twoim wspomnieniu
w wierszu żadnym
naszej miłości
nie wzniosłeś do domu

jak duch za tobą podążam
śladu nie zostawiając
chciałabym na wspólnych ścieżkach
poranić stopy
a nie po płatkach róż
nieziemsko - anielska
zmierzać do raju

mógłbyś się ze mną kłócić
nawet jędzą czasem nazwać
rzucić talerzem powiedzieć
że piekę jak zgaga

potem byśmy milczeli oboje
zawstydzeni wybuchem złości
dłoń byś chwycił do ust uniósł
łzy roniąc szepnęłabym
- nad życie kocham

zniosłabym zło wiedząc
dobra przydarzy się więcej
tak chciałabym z marzeń
zstąpić w codzienność
solą być dni twoich
i chlebem



Małgorzata Kiryjewska