Zaloguj siś by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
29
2023 |
jednym słowem
dodany przez Ewa F o godz. 20:10:18 A
A
A
nie cierpię poezji kiedy jedną strugą wylewa się z wnętrza ogorzałej rany spływając na papier łzą jedną za drugą wspomnieniem niechlubnym świeżo rozgrzebanym nie chcę tego bólu który z duszy cieknie zardzewiałą rurą nieszczelnego kranu migreną się wżera w szary mózg zaciekle z rąk leci różaniec jak życie przegrane kocham tamte wiersze co ciepłem dla duszy emocje najgłębsze z popiołów wskrzeszają głęboką intencją chcą góry poruszyć opatrują krzywdy plastrem przylegając i nie wiem do końca co poezja znaczy jest amnezją uczuć czy czasem straconym bo nieraz w krwiobiegu pulsuje do naczyń owoce wydając jako żyzne plony jak piorun uderza słowem w puste serce obudzi uśpione myślenie niejedno niby żeś znudzony mimo to w rozterce co wersy uczynią kiedy trafią w sedno Ewa Kieć 26.01.2023 Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Ewa F
Dołaczył/ła: 28.11.2022 18:13:26 Miasto: TarnówData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Ubyło nas...
Majówka...
wejście awaryjne...
sennie...
Lewitacja...
Temida...
Mija rok /sonet włoski/...
kariatyda...
Sonet kwietniowy...
Nadzieja...
Alleluja!...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 144 razy. » Dodano 7 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 5 Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ~PaulinaSmith |