Zaloguj siś by mieć dostęp do całości serwisu
Nov
27
2022 |
Pożegnanie
dodany przez Akacja o godz. 16:34:00 A
A
A
Boże, z każdym dniem czuję się gorzej. Coraz częściej brakuje mi powietrza, a oddech, tak niepokojąco się skraca. Dobrze wiem, że to moje ostatnie chwile. Jeszcze słyszę muzykę grającą w duszy, którą z chęcią bym światu podarował. Jednak i ona cichnie z każdym kolejnym tonem, i coraz bardziej oddala się ode mnie. Ostatkami sił powracam do wspomnień z dzieciństwa i młodzieńczych lat. I znów widzę cudowne ojczyste strony, gdzie łąki tak bogato ukwiecone, gdzie zboża tak szlachetnie wyzłocone, i gdzie ludzie zawsze w potrzebie rękę podają. Ileż to razy mazurkiem opiewałem - nieprzeciętne piękno rodzinnego krajobrazu, a tonami polonezów wysławiałem godność polskiego narodu. Ale czy ludzkość zrozumie słowa, którymi przemawiałem w moich utworach...? Nagle wszystko milknie we mnie. Rozmazują się oblicza znajomych twarzy i jakaś dotąd nieznana cisza - przemożnym spokojem przepełnia całe ciało. Boże, to Ty podarowałeś mi życie, a teraz zabierasz w swoje progi, więc ufny i pełen pokory - podążam w Twoją Jasną Stronę. Inspiracja: Marsz żałobny Fryderyka Chopina Bożena Zylla foto :pixabay Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Akacja
Dołaczył/ła: 24.05.2021 16:25:40 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: poryw Pegaza...
Pod psem...
ty...
nieistotne...
fenomen feerii...
NUMERY...
Obiecanki cacanki...
jesienny balejaż...
Tato...
Są takie noce...
Nie tak...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 305 razy. » Dodano 8 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 4 Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ~Robert Furs |