E-Literaci - pokoje wspóczesnej literatury pięknej

dodany przez Argo o godz. 13:07:15

numer jeden...
strach w dziecięcych oczach sina pręga przez plecy
tatuś po gorzale kompleksy własne leczy
w czterech ścianach domu dla żony jest tyranem
za to w pracy zdolnym fachowcem zaufanym

inny...
pobożny wyznawca słucha pilnie słów klechy
utwierdza się w wierze studiując święte wersy
pokornie w świątyni modlitwy miele w ustach
gdy pomóc ma bliźnim w sercu jedynie pustka

następny...
chcąc pilnować ładu robi za stróża prawa
lecz zbyt niska płaca niestety szybko sprawia
że doszedł do wniosku dla siebie praktycznego
iż biorąc łapówki nie robi nic zdrożnego
*
spotkali się w trójkę gdzieś na jakiejś imprezie
przy wódce biadali jak ciężko się im wiedzie
za los zły i podły tak polewali sobie
że pod koniec rautu rozsądek zasnął w głowie

po wspólnej balandze pod stołem w wymiocinach
ulotną świadomość opilstwa mgła spowiła
CZŁOWIEK - ma brzmieć dumnie - tak by się wydawało
jednak człowieczeństwa w niektórych jest zbyt mało

Zbychu Argo - lewicz

ilustr: własna